Chciałbym móc zwinąć i rozwinąć sekcje w dokumencie Dokumentów Google, ułatwiając nawigację po dużych dokumentach. Zastanawiałem się, czy jest to możliwe dzięki Google Apps Script, lub gdybym tracił czas na znalezienie sposobu.Zwijanie elementów w dokumencie Google za pomocą Google Apps Script - czy jest to możliwe?
Nie można zrobić nic specjalnego w Apps Script, wystarczy zautomatyzować czynności, które można wykonać ręcznie.
Tak więc, nie ma sposobu na rzeczywiste zwijanie, ponieważ nie ma takiej funkcji w Dokumentach Google. Możesz jednak korzystać z dostępnych funkcji w niekonwencjonalny sposób i sprawić, by działał on prawidłowo. Na przykład można zapisać zawartość w innym miejscu (może innym dokumencie), aby można było usunąć i dodać "sekcje", które wyglądają jak zwijanie. Miałoby to wadę polegającą na zanieczyszczaniu historii zmian dokumentu, ponieważ każde zdarzenie zwijania będzie traktowane jak zmiany w dokumencie. Możesz też wyeksportować dokument jako HTML, być może hostować go na Dysku i zaimplementować zwijanie tam, używając javascript, a następnie udostępnić łącze do użytkownika.
W każdym razie to tylko kilka pomysłów, które rzucają lekkomyślnie, ale mogą nie działać. Ale żadna z nich nigdy nie zawali się w dokumencie Google.
Inną "wskazówką", która może być użyteczna, byłoby "ukrywanie" lub dokładniejsze niemal niewidoczne części dokumentu za pomocą czegoś podobnego do opisywanej sztuczki opisanej jako in this other post. Trudno będzie znaleźć granice części, które chciałbyś ukryć ... ale warto spróbować;)
Alternatywnie użyliśmy funkcji konturu, abyśmy mogli przeskoczyć iw dół dokumentu rychło
Pierwszy otworzyć narzędzie outline z menu: Narzędzia -> zarys dokumentu
Jeśli chcesz dotrzeć część dokumentu łatwo wybrać jakiś tekst w tym punkcie i nadaj mu nagłówek: uderz w część paska narzędzi, która mówi "Normalny tekst" i zmień ją na "Nagłówek 5".
Usuń wszystkie nagłówki, których nie chcesz, zaznaczając X obok nich.
Czy możesz po prostu użyć spisu treści? – AshClarke
Mogę (i na razie jestem). Ale to pozostawia mi dwie wersje: jedna całkowicie rozwinięta (zawartość) i jedna zwinięta do pewnego stopnia (spis treści). Nic pomiędzy. Brak interaktywności. To nie użyteczność, do której dążę. – Squis