Według tej stronie http://docs.oracle.com/javase/tutorial/networking/sockets/clientServer.html mówi tak:Server
Serwer: "Puk puk!"
Klient: "Kto tam jest?"
Serwer: "Dexter."
Klient: "Dexter who?"
Serwer: "Sale Dextera z gałązkami ostrokrzewu".
Klient: "Groan".
Pomyślałem, że jeśli serwer nasłuchuje na porcie, który czeka na pukanie, klient będzie pukał, a serwer będzie mówił, kto tam jest. Sprawdziłem także inne strony internetowe i widziałem te same odpowiedzi klient/serwer.
Czy ktoś może wyjaśnić, dlaczego tak nie jest?
Czy klient nie powinien zacząć od puk? Myślę, że protokół cofa się ;-) –
@ Joachim Myślę, że o to właśnie chodziło. Zgadzam się, że przykład wydaje się odległy, a więc jest mylący. – DNA
Cóż, wygląda na to, że nie przeczytałem tego pytania w wystarczającym stopniu: z punktu widzenia * protokołu * ma sens, że serwer jest pierwszym, który się komunikuje, jak to często bywa (HTTP jest tutaj wyjątkiem) w celu aby poinformować klienta o tym, który serwer (wersja oprogramowania, możliwości, ...) jest połączony z klientem. Z perspektywy * żartu * klient (tj. Ten "łączący się") z pewnością ma rozpocząć rozmowę domina. –