Fuj, to jest brzydkie. Zastanawiam się, co by się stało, gdyby Microsoft zrezygnował z równoległej instalacji bibliotek uruchomieniowych dla VS2010. Wydaje się jasne, że interwebs jest pełny tego błędu instalatora. Największą ofiarą wydaje się być sama Microsoft, której nie można zainstalować w Streets and Maps.
Nie znam żadnych łatek bezpieczeństwa, więc muszę się domyślić, że nie zaktualizowałeś jeszcze do SP1. A Twoi klienci używają produktu dostawcy, który to zrobił. To jest walka, którą zawsze stracisz pewnego dnia. Rozważ skorzystanie z lokalnego wdrożenia aplikacji dla bibliotek DLL, kopiując je w tym samym katalogu, co główny plik EXE. Po prostu skopiuj je z katalogu vc/redist przed umieszczeniem pakietu instalacyjnego w jednym miejscu, bez konieczności zaznaczania wymagań wstępnych. Będziesz potrzebować:
- msvcr100.dll i msvcp100.dll dla zwykłego CRT
- atl100.dll jeśli używasz ATL
- mfc100.dll, mfc100u.dll, mfcm100.dll, mfc100u.dll jeśli używasz MFC (u = Unicode, m = managed)
- mfc100xxx.dll gdzie xxx jest 3-literowym kodem języka, jeśli używasz MFC na maszynie innej niż angielska
- vcomp100.dll, jeśli używasz OpenMP w kodzie .
Jedyną wadą jest to, że nie zostaną zaktualizowane, jeśli istnieje poprawka zabezpieczeń. To też może być zaletą, w zależności od tego, jakie kolorowe okulary nosisz.Jeśli nie podoba Ci się to, to ważne jest utrzymanie maszyny, która tworzy pakiet instalacyjny zaktualizowany, w tym włączenie usługi Windows Update.