Dzięki dobrej usłudze RESTful nie jest konieczne generowanie dla niej WADL (nie mówiąc już o dużo mniej dopasowanym WSDL), ponieważ będzie on sam się opisywał. Przez "samoopisanie" mam na myśli, że dostarczy dokumenty opisujące wszystkie (odpowiednie) zasoby publikowane przez usługę i że użycie standardowego żądania HTTP OPTIONS na którymkolwiek z nich da podstawowe informacje o tym, jak interakcje. Jedyną realną korzyścią z używania WADL jest to, że pozwala on wywołującemu odkryć schematy złożonych dokumentów, które muszą działać z wyprzedzeniem; Sam REST nie zapewnia tam żadnej pomocy (a niektórzy RESTians uważają, że robienie takich rzeczy przynosi efekt przeciwny do zamierzonego, z czym nie jestem pewien, czy się z nim zgadzam).
Oczywiście nie przechwytuje to głębszych wzorców interakcji, ale nie ma też znaczącej większości opisów WSDL usług, więc nie ma tam żadnych zmian.
Dla przypomnienia, używam apache cxf do tworzenia usług RESTful (przy użyciu JAX-RS) oraz która publikuje WADL dla nich.