mam tej tablicy:Jak "odzyskać" 3-wymiarowych (2 x 2 x 2) array (sześcian) z 3 dwie macierze wymiarowych (twarze kostki)
T <- array(c(.25,.1,.1,.1,.05,.1,.1,.2),c(2,2,2))
# , , 1
# [,1] [,2]
# [1,] 0.25 0.1
# [2,] 0.10 0.1
# , , 2
# [,1] [,2]
# [1,] 0.05 0.1
# [2,] 0.10 0.2
Przypuszczam, że to możliwe należy rozumieć jako rodzaj "sześcianu" pokrojonego w trzeci wymiar. Ma wiersze (wymiar 1), kolumny (dim 2) i "wysokość" (dim 3), że tak powiem ...
Teraz mogę zsumować jego wartości w jednym z tych wymiarów. Są 3 możliwe kombinacje:
Tm1 <- apply(T0,c(1,2),sum)
Tm2 <- apply(T0,c(1,3),sum)
Tm3 <- apply(T0,c(2,3),sum)
Teraz mam to:
#> Tm1
# [,1] [,2]
#[1,] 0.3 0.2
#[2,] 0.2 0.3
#> Tm2
# [,1] [,2]
#[1,] 0.35 0.15
#[2,] 0.20 0.30
#> Tm3
# [,1] [,2]
#[1,] 0.35 0.15
#[2,] 0.20 0.30
Są kostka "twarze".
Czy można odzyskać oryginalną tablicę z tych 3 macierzy?. Innymi słowy, czy możliwe jest poznanie rozkładu wewnątrz tego "sześcianu" po prostu patrząc na jego "twarze"?
Jeśli tak, jak to zrobić? (Mam na myśli "sposób algebry" i algorytm R ...)
Jest to bardzo podobne do problemu wnioskowania ekologicznego. –