DMD vs. GDC vs. LDC

Question

Jakie są plusy/minusy różnych kompilatorów D? Jaka jest wydajność i standard zgodności/D2? Jak dobrze obsługiwane są debuggery? Jak dobre są komunikaty o błędach i czy chodzi o integrację IDE? Jak dobra jest obsługa 64 bitów? Moja myśl tej pory:

DMD

• dojrzały i dobrze utrzymane
• Tylko jedna platforma, 64 bitowego nie jest dobre
• Nie FOSS

GDC

• Obsługuje różne platformy
• Ma bardzo dojrzałe optymalizacje, więc jest szybki?
• Nieaktualny program wykonawczy?
• GCC, więc dobre wsparcie dla debuggera?

LDC

• Obsługuje różne platformy
• LLVM, więc obsługuje JITing?
• Ma bardzo dojrzałe optymalizacje, więc jest szybki?
• Niezbyt dobrze utrzymany?
• Nieaktualny program wykonawczy?

martwy/nie działa

• dang
• sdc
• MiniD - bardzo, bardzo ładne, ale nie D (nigdy nie twierdził, że jest, choć)

Zastanawiam się nad ukierunkowaniem na ARM i myślę, że GDC jest narzędziem wyboru, ale nie jestem pewien.

Answer 1

DMD to implementacja referencyjna. Tylko backend jest zastrzeżony, frontend jest open source.
Jakość generowania kodu nie jest przytłaczająca. Obsługa x64 ma zaledwie kilka miesięcy.

GDC i LDC są zarówno oparte na interfejsie DMD więc może to zająć trochę czasu, aż nowa wersja nakładka jest scalona.
Od backendów ich stosowanie jest bardzo dojrzały i dobra jakość tych kompilatorów zależy głównie na kodzie kleju, który łączy frontend i backend.

LDC i GDC są nadal aktywnie rozwijane, ale głównie przez kilku facetów.
W sumie mogli wykorzystać trochę siły roboczej.

Answer 2

1. Istotną wadą DMD jest wspólna niedobór biblioteka:
   • on Windows
   • on Linux
     
     
2. Osobiście byłem zaskoczony, że GDC wspiera D2, ale they say it does:
   • D1: 1,067
   • D2: 2,053
     
     
3. LDC zdecydowanie wydaje się być ledwie utrzymuje: "D2 is working on x86-32 Linux only". Dla mnie jest to problem z showstopper.
   
   
4. Podczas wyszukiwania LDC znalazłem jeszcze jeden kompilator (?!): dil. Nie testowałem jeszcze tego, ale przynajmniej jest on obecnie utrzymywany. Będę badać więcej na ten temat JAK NAJSZYBCIEJ. EDYCJA: Jak wskazano w komentarzach, dil nie jest na razie w pobliżu kompletnego stanu - potrafi tylko analizować kod i generować dokumentację ze źródeł.

Answer 3

Wydaje się, że od lutego 2012 r. LDC nie jest właściwie użyteczną opcją (przynajmniej na Debianie).

Rozważmy na przykład pierwszy program w D book:

import std.stdio; 

void main(string[] args) 
{ 
     writeln("Hello, world!"); 
} 

to nie uda się skompilować z LDC w moim systemie:

hello.d(24): Error: module stdio cannot read file 'std/stdio.d' 

Tak samo jest z pierwszego programu w dlang.org :

import std.stdio; 

void main() { 
    ulong lines = 0; 
    double sumLength = 0; 
    foreach (line; stdin.byLine()) { 
     ++lines; 
     sumLength += line.length; 
    } 
    writeln("Average line length: ", 
     lines ? sumLength/lines : 0); 
} 

Dzieje się tak, ponieważ mój LDC nie ma podnośnik Phobos--the current D runtime library. Wygląda na to, że można zbudować wersję LDC D2, w tym Phobos, ale to nie jest sposób w jaki dostarcza ją przynajmniej Debian.

GDC, i oczywiście DMD, oba kompilują powyższe dobrze. Wygląda na to, że GDC jest dość aktualne (DMD wydało 2.057 dwa miesiące temu i GDC obsługuje go teraz).

Dla mnie GDC był oczywistym wyborem, ponieważ prosty "apt-get -V install gdc" przyniósł zarówno kompilator, jak i środowisko uruchomieniowe Phobos bez żadnych problemów (testowane na niestabilnym systemie Debian).