Moja firma przechodzi na Mercurial i pochodzimy z Subversion.Czy stałe łączenie się z powszechną praktyką Mercurial? Coś nie tak z tym przepływem pracy?
Mamy zauważyć, że jesteśmy konieczności zrobić dużo wtopienie się w naszej pracy. Na przykład, jeśli zmienię plik, zatwierdzam, przeciągam, aktualizuję, pcham, a następnie mój współpracownik zmienia plik, zatwierdza, ściąga i aktualizuje, otrzymuje błąd "przecinające się gałęzie" i musi wykonać scalenie hg. Musimy to robić prawie za każdym razem, gdy chcemy przejść do naszego centralnego repozytorium.
Czy coś nie tak z naszym workflow ?? Wydaje się błędne, że w naszej historii dla danego pliku pojawi się mnóstwo wpisów historii, które mówią "Połączenie z [identyfikator zestawu zmian]" "Połączenie z [identyfikator zestawu zmian]".
Czy to właśnie tak jest? Czy robimy coś złego?
Boo za sugerowanie rebase bez ostrzeżenia kogoś, że jest to forma przepisywania historii i ma potencjał dataloss które łączą nigdy nie robi. Przepływy pracy Mercurial obejmują scalenia. –
@ Ry4an: Rebasing przed zatwierdzeniem, które kiedykolwiek zostało upublicznione, nie zmienia historii. Po prostu zmieniasz swoje zmiany i stosujesz je do nowej końcówki zamiast miejsca, w którym pierwotnie dokonałeś modyfikacji. Nic w tym złego. – Borealid
Nie ma ryzyka unieważnienia zdalnych pamięci podręcznych, ale korzysta on z niektórych struktur danych na dysku, które są zwykle dodawane tylko do wstawiania i wstawia je. Jest powód, dla którego jest on domyślnie wyłączony w trybie mercurial - są to polecenia modyfikujące historię. Zapytaj w #mercurial, czy ktoś kiedykolwiek miał awarię bazy i pozostawił repozytorium rozłączone. Warto ostrzec faceta. –